Jesienią zawsze dopada mnie chęć wprowadzania w domu zmian. Przestawiam, przemalowuję i przerabiam. Pogoda za oknem przypomina, że chcąc nie chcąc, zaraz będziemy spędzać więcej czasu w czterech ścianach, niż na zewnątrz. Dobrze żeby te znajome kąty były miłe dla oka i wygodne dla pozostałych części ciała. 😉 Czytaj dalej „Jesienne zmiany w pokoju Leosia”
Autor: 66mkwadrat
Weekendowa metamorfoza kuchni
Od kiedy zamieszkaliśmy w naszych 66 metrach kwadratowych ciągle pojawiał się temat remontu kuchni. Bardzo chcieliśmy ją zmienić, unowocześnić i dostosować pod siebie tak, jak resztę mieszkania. Problem w tym, że nasza stara kuchnia nie była aż taka straszna…
Pokój prawdziwie dziewczęcy
Pokój Maliny, ze wszystkich miejsc w naszym domu, lubię chyba najbardziej. (Zwłaszcza, kiedy sama w nim posprzątam. 😉 ) Wygląda na to, że trochę spełniam w nim swoje dziewczęce marzenia. Na szczęście niewiele różnią się one od marzeń Maliny. Wszystko ma być piękne, różowe i w kwiatki. I jest 😉 Czytaj dalej „Pokój prawdziwie dziewczęcy”
Jak robię Instagram (i co potrafi Quickbook)
To nie jest wpis w stylu: instagram dla początkujących. 😉 Nie dowiecie się z niego ile trzeba mieć hashtagów, żeby mieć wyniki, jakich używać aplikacji, czy kiedy publikować posty. Za to chętnie opowiem Wam, jak tworzę moje konto na IG. Czytaj dalej „Jak robię Instagram (i co potrafi Quickbook)”
Pokój chłopca (z nutą vintage)
Miał być trochę vintage. Ale nie za bardzo. 😉 Taki, żebym sama czuła się w nim, jak w dzieciństwie. 😉 A co z tego wyszło? Zobaczcie! Zapraszam do pokoju Leosia! 😀
Rok temu o tej porze (w salonie)
Założenie bloga to była bardzo dobra decyzja.
Metamorfoza Ludwika, czyli malowanie mebla z płyty
Od dłuższego czasu poszukuję szafki do pokoju Maliny. Ma mieć niebanalny kształt, bardzo konkretne wymiary i kosztować grosze. 😉 Trafiłam na ogłoszenie sprzedaży mebla- kształt ok, cena atrakcyjna, ale wymiary nie te. Mimo to postanowiłam ją kupić.
Czytaj dalej „Metamorfoza Ludwika, czyli malowanie mebla z płyty”
Pokój dla dziewczynki (w wersji lite vintage)
Jakiś czas temu (albo raczej sto lat temu 😉 ) zapowiedziałam zmiany w pokoju dzieci. Jaki był plan? Wspólny pokój dla chłopca i dziewczynki, w wydaniu nieco vintage. Dziś nieśmiało zapraszam do pokoju Maliny. Tak, Jej własnego. Czytaj dalej „Pokój dla dziewczynki (w wersji lite vintage)”
Uwaga na podłogę.
Wyobraź sobie, że budzisz się rano, przeciągasz leniwie, niespiesznie wstajesz z łóżka i stawiasz bose stopy na podłodze pokrytej kryształkami złota. Czujesz to? Luksus. I ja, od kiedy wróciłam z warsztatów organizowanych przez markę Quick-Step, codziennie rano budzę się rozczarowana. Ani grama złota na mojej podłodze nie ma. A przecież każda dziewczyna zasługuje na odrobinę luksusu. 😉
Czytaj dalej „Uwaga na podłogę.”
Stranger things, czyli DIY w pokoju dzieciaków
Gdy po raz pierwszy zobaczyłam taką ozdobę w pokoju dziecięcym pomyślałam: stanowcze i zdecydowane (raczej) nie! 😉 Głowa pluszowego tygrysa nad łóżkiem dziecięcym bezwzględnie skojarzyła mi się z polowaniem.
Czytaj dalej „Stranger things, czyli DIY w pokoju dzieciaków”