Kalendarz adwentowy ma sprawić, że radosne oczekiwanie będzie jeszcze bardziej radosne. Nie każdy taki kalendarz w rodzinnym domu miał i niektórzy uważają, że to zbytek, niepotrzebny luksus i dodatkowa robota przed Świętami. Ja (w mojej hedonistycznej naturze) jestem zdania, że im lepiej, tym lepiej. 😉 Dlatego zawiesiłam na gałęzi 24 paczki i mam nadzieję, że wytrzymają do Wigilii. A co o kalendarzu adwentowym myśli reszta społeczeństwa?
Miesiąc: Listopad 2017
Pamiątki i wspomnienia (+półka DIY z gitary)
Zrobiłyśmy z Maliną półkę. Nie taką zwyczajną. Półkę z gitary.